Portal TVN24 opublikował artykuł na temat wzrostu przestępczości pospolitej, głównie kradzieży. Specjaliści do spraw handlu nie mają złudzeń – wynika to z pogarszającej się sytuacji ekonomicznej. Sprawdziliśmy jak sytuacja wygląda w województwie lubuskim.
Dane krajowe są zatrważające. Jak podaje portal TVN24 ogromny skok zanotowano w kategorii „kradzież cudzej rzeczy”: w ubiegłym roku policjanci wszczęli około 45 tysięcy postępowań, a w tym już 53 tysiące. Ujawnili niemal 58 tysięcy czynów.
– Te liczby oznaczają, że nagle ludzie zaczęli kraść. Co więcej; dotyczy to dość dużych kwot. Gdy spoglądam natomiast na rosnącą liczbę osób zatrzymanych na gorącym uczynku, widać, że plagą są kradzieże sklepowe – mówi dla TVN24 Zbigniew Stawarz, były szef biura kryminalnego KGP i komendant w województwie śląskim.
Jak sytuacja wygląda w województwie lubuskim? Dane przygotował dla nas podinsp. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Okazuje się, że najwięcej kradzieży w cały roku było w 2020 – 2362. Jeżeli to porównamy z danymi zebranymi do 20 września 2022 roku (czyli za niecałe III kwartały) to liczba ta wynosi 2576. Wzrost kradzieży jest więc olbrzymi:
2018 r. – 2164
2019 r. – 2290
2020 r. – 2362
2021 r. – 2347
2022 r. – 2576 (do 20 września)
Jednak jak zaznacza funkcjonariusz – Zwiększa się ilości kradzieży, ale tez zwiększa się ich wykrywalność. W 2018 wynosiła ona 42 %, a teraz wynosi już 51,62 % – dodaje.
– Nie są to dane, które są ogólnie przez nas analizowane. Niestety z naszych statystyk wynik, że prawie połowa to tak zwane kradzieże wewnętrzne. W szczególności w sklepach ze swobodnym dostępem. Dodatkowo jeżeli sytuacja gospodarcza dalej będzie szła w kierunku blisko pięciokrotnego wzrostu cen energii to niestety tak to może wyglądać. Spowolnienia spodziewamy się w szczególności w branży meblowej i budowlanej. Kradzieże zawsze spowodowane są brakiem dostępu do towarów w społeczeństwie spowodowanych drożyzną – mówi w rozmowie z nami Janusz Jasiński, przewodniczący Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej – To jednak nie tylko kwestia ekonomiczna. Złodzieje to zazwyczaj bardzo młode osoby bez kontroli rodziców w coraz bardziej zbrutalizowanym świecie – dodaje.
Kuriozalne jest również to, że jak informuje TVN24 rząd Prawa i Sprawiedliwości, aby poprawić statystyki, planuje wnieść poprawkę do kodeksu karnego, dzięki której jako przestępstwo będzie traktowana kradzież o wartości 800 złotych, a nie jak dziś od 500 złotych. Specjaliści nie pozostawiają na pomyśle suchej nitki. – W warunkach pogarszającej się sytuacji ekonomicznej pokusa łatwego zarobku dla członków grup przestępczych staje się silniejsza. Niezrozumiała jest dla naszej branży propozycja podniesienia tego progu – brzmi oficjalne stanowisko Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji
Politycy opozycji również widzą problem i komentują sytuację:
– Jeżeli jest kryzys i bieda to zaczyna wzrastać przestępczość. Ludzie szukają rozwiązań i w desperacji dopuszczają się takich czynów. Policja, zamiast łapać przestępców, ochrania dom Jarosława Kaczyńskiego i Sejm. Jako posłanka nie czuje się zagrożona i nie widzę potrzeby, aby patrole policji były pod sejmem. To niestety smutny obraz polskiej rzeczywistości, do której doprowadził rząd Prawa i Sprawiedliwości – mówi w rozmowie z nami Poseł na Sejm RP Krystyna Sibińska.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)