Zawodniczki PolskiejStrefy Inwestycji Enei Gorzów wygrały pierwsze ćwierćfinałowe mecze energii Basket Ligi Kobiet. Gorzowianki we własnej hali dwukrotnie pokonały Ślęzę Wrocław 79:72 oraz 100:72. Teraz czas na rewanż we Wrocławiu.
Rozpoczęły się play-offy, do których gorzowianki przystąpiły z pierwszego miejsca w tabeli. Najpierw w swojej hali podjęły ekipę Ślęzy Wrocław i… wygrały zarówno w sobotę (11.03) jak i w niedzielę (12.03).
Pierwszy mecz to niezwykle emocjonujące i trzymające w napięciu widowisko. Po obu stronach nie brakowało walki i tak naprawdę do ostatniego gwizdka losy spotkania nie były rozstrzygnięte. Zawodniczki z Gorzowa dopiero w czwartej kwarcie zaczęły zdecydowanie kontrolować mecz i ostatecznie to one wygrały 79:71. Niewątpliwie duża w tym zasługa Alanny Smith, która zdobyła aż 22 punkty, zaliczyła 9 zbiórek i 7 asyst.
Drugi dzień ćwierćfinałowych zmagań to już wyraźna dominacja gorzowianek. Akademiczki zdobyły prowadzenie już w pierwszej kwarcie i nie oddały go do końca spotkania. Tutaj znowu swoją siłę pokazała Alanna Smith, która tym razem zgarnęła aż… 35 punktów! Mecz zakończył się wynikiem 100:72.
– W tym meczu zagraliśmy całkiem odmienny mecz, niż ten pierwszy w play-off. W sobotę było nerwowo, nie trafialiśmy z dobrych pozycji, nie wracaliśmy do obrony. Wrocław nas zabił na deskach i mecz zrobił się nerwowy, ale najważniejsze, że wygraliśmy. W niedzielę wyszliśmy z innym nastawieniem mentalnym na parkiet. Byliśmy pewni siebie. Mając takiego lidera jak Alanna Smith, wykorzystywaliśmy ją w akcjach ofensywnych. Ten mecz był grany przez nas bardzo dobrze i mądrze. Bardzo równe dwie połowy. W obronie nie ustrzegliśmy się błędów, ale generalnie robiliśmy swoje, co najważniejsze wygraliśmy zbiórkę. Dziewczyny wykonały swoją robotę. To są play-off, prowadzimy 2:0, ale teraz czeka nas wyjazd na trudny teren do Wrocławia. Tam gra się zawsze bardzo ciężko, musimy się mentalnie nastawić, że Ślęza nie będzie chciała przegrać serii do zera już w sobotę. Naszym celem będzie to, żeby serię zakończyć i awansować do półfinału. Następny mecz, następne rozdanie i czeka nas walka – powiedział Dariusz Maciejewski, trener Polskiej Strefy Inwestycji Enei Gorzów.
Teraz czas na rewanż we Wrocławiu. Trzeci ćwierćfinałowy mecz odbędzie się w sobotę (18.03) o godzinie 19:00. Zespoły grają do trzech zwycięstw, więc gorzowianki z wynikiem 2:0 w play-off są w tej chwili na bardzo dobrej pozycji.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)