W poniedziałek rano (12.06) w Ciecierzycach doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Po dzieci, które ze szkolną wycieczką miały pojechać nad jezioro, podjechał nietrzeźwy kierowca! Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, a teraz stanie przed sądem.
Takie sytuacje na szczęście nie zdarzają się często, a czujność opiekunów i rodziców niejednokrotnie zapobiegła tragedii. Tak było też w poniedziałek, kiedy to uczniowie szkoły w Ciecierzycach mieli się wybrać na wycieczkę nad jezioro. Aby tam dojechać konieczne było wynajęcie autokaru, co jest całkowicie normalne w takich sytuacjach.
Jednak to co wydarzyło się dalej z pewnością do normalnych nie należało! Kierowca autokaru, który pojawił się w punkcie zbiórki było bowiem… nietrzeźwy! Stwierdzili to policjanci, którzy wcześniej zostali zawiadomieni o wycieczce i przyjechali na standardową kontrolę pojazdu.
– Pierwsze badanie wykazało, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. 37-latek w organizmie miał ponad pół promila – przyznał Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Teraz 37-latek stanie przed sądem, policjanci zabrali mu też prawo jazdy.
Przypominamy, że każdy ma możliwość zgłoszenia policjantom wyjazdu i poproszenia o skontrolowanie pojazdu dowożącego dzieci na wypoczynek.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)