Czarna, podróżna walizka wywołała dzisiaj (12.01) niemałe zamieszanie w gorzowskim szpitalu. Ktoś zostawił ją przed wejściem do budynku głównego przy ulicy Dekerta. Ze względu na brak jakichkolwiek informacji o pakunku na miejsce natychmiast została wezwana policja.
Obecnie w całym kraju w przestrzeni publicznej obowiązuje drugi stopień zagrożenia alarmowego BRAVO. To oznacza zwiększone i przewidywalne zagrożenie zdarzeniem o charakterze terrorystycznym. Wprowadzenie BRAVO ma charakter prewencyjny, ale wiąże się z koniecznością pewnych działań. Tak jest np. w przypadku podejrzanych przedmiotów niewiadomego pochodzenia, które potencjalnie mogą stanowić zagrożenie. O takich sytuacjach natychmiast muszą zostać powiadomione odpowiednie organy, w tym m.in. policja.
Dzisiaj (12.01) taki właśnie przedmiot znalazł się przed szpitalem w Gorzowie co postawiło na nogi gorzowskich funkcjonariuszy. Okazało się, że naprzeciwko wejścia do budynku głównego ktoś zostawił podróżną walizkę. Z uwagi na to, że nie było wiadomo co w niej jest na miejsce zostali wezwani policjanci z grupy minersko-pirotechnicznej. To właśnie oni sprawdzili czy walizka zawiera ładunek wybuchowy.
Działania mundurowych wykazały, że zagrożenia nie było, a walizka jest tylko walizką, o której widocznie ktoś zapomniał. Właściciel zguby może się po nią zgłosić do szpitala.
„Oczywiście właścicielkę lub właściciela wypytamy, co jest w środku i będzie to pytanie podchwytliwe! Znamy zawartość tajemniczego pakunku, ponieważ musiała go sprawdzić policja!” czytamy na Facebookowym profilu Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.
Jeśli nikt nie zgłosi się po walizkę do szpitala to zostanie ona przekazana do biura rzeczy znalezionych Straży Miejskiej (ul. Łokietka 22).
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)