Gorzowscy policjanci odzyskali rower, którego kradzieży właściciel nie zdążył jeszcze zgłosić. Mundurowi dostrzegli jednoślad przy jednej z kamienic i zainteresował ich fakt, że nie był w żaden sposób zabezpieczony. Jak się okazało rower został skradziony kilkanaście dni wcześniej.
Mundurowi, którzy patrolowali we wtorek (25.10) ulice miasta zauważyli, że przy ul. Chodkiewicza, za jednym z budynków stoi niezabezpieczony rower. Funkcjonariusze od razu zorientowali się, że może być sporo wart, dlatego zaniepokoił ich fakt, że jednoślad nie miał żadnego zabezpieczenia a w pobliżu nie było właściciela.
Policjanci sprawdzili więc w bazie czy w ostatnim czasie nikt nie zgłosił kradzieży roweru, ale, jak się okazało, zgłoszenia nie było.
– Funkcjonariusze postanowili jednak dokładnie sprawdzić rower. Ustalili, że jednoślad o wartości około 20 tysięcy złotych był kupiony w jednym z gorzowskich sklepów. Okazało się, że kilka dni wcześniej pracownik rozmawiał z właścicielem, który nie zgłosił jeszcze kradzieży, bo kompletował dokumentację – informuje Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Mundurowi natychmiast powiadomili więc właściciela roweru i jego odnalezieniu. Wtedy tez okazało się, że jednoślad zaginął w nocy z 9 na 10 października. Cały czas trwa jednak ustalanie okoliczności zdarzenia.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)