Nowosolanin Leszek Lachowicz na łamach Tygodnika Krąg opowiedział o brutalnym pobiciu przez Policjantów, którzy wydali w tej sprawie oświadczenie.
Sytuacja dotyczy interwencji z 28 stycznia 2022 roku o godzinie 20.00 przy ul. Wojska Polskiego. Wówczas to patrol Policji zauważył kierującego Fordem, który złamał przepisy ruchu drogowego. Bezpośrednio po zatrzymaniu 53-letni kierujący zachowywał się w sposób agresywny, wielokrotnie nie stosując się do poleceń wydawanych przez policjantów. Te nakazywały zachowanie się zgodnie z prawem. Zamiast tego mężczyzna był wulgarny i urągliwy. Odmówił podania danych osobowych i próbował się oddalić. – czytamy w oświadczeniu Policji.
Z relacji zatrzymanego mężczyzny wynika, że to Policjanci bezpodstawnie użyli wobec niego siły. Policjanci wyciągnęli gaz i zaczęli pryskać mi po oczach i twarzy. Jak się od nich odwróciłem i chwyciłem za twarz, to jeden z policjantów rzucił mi się na szyję i zaczął dusić tak, że nie mógł złapać powietrza. – opowiada poszkodowany
Policjanci natomiast informują, że zgodnie z obowiązującymi procedurami ostrzegli mężczyznę, że wobec takiego zachowania – czynnego i biernego oporu mogą zostać użyte środki przymusu bezpośredniego. 53-latek nadal prowokował policjantów i zachowywał się bardzo agresywnie nie stosując się do ich poleceń. W związku ze stosowaniem czynnego i biernego oporu, policjanci zmuszeni byli użyć siły fizycznej, gazu obezwładniającego oraz pałki służbowej. Podczas próby obezwładniania 53-latek kopnął interweniującego policjanta oraz wyprowadzał ciosy. Mężczyzna ostatecznie został obezwładniony i założono mu kajdanki. W wyniku tej interwencji policjant trafił do szpitala ze złamaną kością śródręcza.
W gazecie możemy także przeczytać relację świadka całego zdarzenia: – Nigdy nie miałam styczności z policją. Byłam przerażona, kiedy zobaczyłam, jak ci funkcjonariusze biją leżącego człowieka. Tłukli go jak jakiegoś bandytę. Wie pan co? Teraz, jak słyszę sygnały policyjne, to przed oczami mam tamto zdarzenie. I naprawdę zaczynam się bać.
Do tego czasu opinia publiczna bazowała jedynie na relacji mężczyzny, wobec którego podjęto interwencję. W tym czasie policjanci zostali bezpardonowo zaatakowani przez osoby, które dały wiarę oszczerczym informacjom podawanym przez 53-latka. Nie ma na to naszej zgody, podobnie jak nie ma zgody na atak na policjantów, który w późniejszym czasie próbuje się maskować fałszywymi informacjami podawanymi mediom. – czytamy w policyjnym oświadczeniu.
Sprawa została przekazana do oceny prawno-karnej do Prokuratury Rejonowej w Nowej Soli, celem jej wszechstronnego wyjaśnienia.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)