Drugi dzień Lubuskiego Kongresu Zdrowia potwierdził tylko, że działania związane z inwestycjami w infrastrukturę szpitalną przynoszą korzyści. Uczestnicy okrągłego stołu zgodzili się, że podstawą jest również rozwijanie stypendiów dla medyków i dalsze plany rozwojowe.
– W poprawę jakości służby zdrowia w Lubuskiem włożono w sumie 750 mln zł – po części z budżetu Samorządu Województwa Lubuskiego, po części z Regionalnego Programu Operacyjnego. Przy czym inwestowano i do dziś wspiera się nie tylko największe lecznice, ale też szpitale powiatowe. Wszystko po to, żeby poprawić dostępność i jakość leczenia z zastosowaniem innowacyjnych metod. I tu bardzo ważną rolę spełniają klinicyści – podkreślała marszałek Elżbieta Anna Polak.
Spotkanie zostało zorganizowane na wniosek Bezpartyjnych Samorządowców i to oni najmocniej apelowali, aby dyskusja była merytoryczna i nie zamieniła się w polityczne utarczki. Miasto Zielona Góra reprezentował wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk, który musiał tłumaczyć się z uchwały inicjatywnej na temat zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zapewniał, że nie wpłynie to na proces inwestycyjny lecznicy.
W trakcie dyskusji specjaliści zaznaczyli, że największym wyzwaniem będzie zatrzymanie nowych lekarzy i pielęgniarek w naszym województwie. Chwalili również działania na rzecz inwestycji w wydział lekarski. Dziś w uczelnianym Collegium Medicum kształci się blisko 750 studentów kierunku lekarskiego i 300 studentów pielęgniarstwa.
– Jeśli chcemy, żeby lekarze, których wyszkolimy, zostali w Lubuskiem, musimy stworzyć dla nich warunku do rozwoju – we współpracy ze szpitalami – mówił prof. dr hab. n. med. Maciej Zabel, prorektor ds. Collegium Medicum UZ. Podkreślano również, że kluczem może być wspólpraca z innymi szpitalami w województwie.
Rozwój mają jednak napędzać działania proinwestycyjne. Te jednak muszą być dostosowane do wyzwań zdrowotnych w następnych latach.
– Choroby naczyniowe i nowotworowe są na czele przyczyn zgonów Lubuszan i dlatego ważny jest rozwój wysokospecjalistycznych działań w obrębie tych dziedzin – powiedział prof. Łukasz Dzieciuchowicz, kierownik Klinicznego Oddziału Chirurgii Naczyniowej Szpitala Uniwersyteckiego oraz kierownik Katedry Chirurgii i Chorób Naczyń na Uniwersytecie Zielonogórskim. – Potrzebny jest ośrodek chirurgii, który zająłby się leczeniem całej aorty.
Słowa te potwierdził również Dr Marek Działoszyński, prezes Szpitala Uniwersyteckiego im. K. Marcinkowskiego w Zielonej Górze, gdzie wkrótce ma ruszyć wyczekiwane Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, mówił o palącej potrzebie utworzenia centrum leczenia i diagnostyki chorób nowotworowych, ale też centrum leczenia chorób serca, naczyń i klatki piersiowej.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)