To było kolejne niezwykle emocjonujące widowisko! Piąta rudna Grand prix, która rozegrana została w Gorzowie, przyciągnęła rzesze fanów! Stadion wypełniony był po brzegi, a głosy kibiców słyszalne były na całym Zawarciu. Przy takim dopingu na podium musiał więc stanąć nie kto inny jak Bartosz Zmarzlik – „zrobiłem to dla Gorzowa” mówił po zawodach.
Gorzowski stadion już dawno nie był tak oblegany. Kilkanaście tysięcy kibiców pojawiło się w sobotę (24.06) na Jancarzu, by dopingować Polaków w walce o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata na Żużlu. W tej rundzie, po raz kolejny zresztą, niekwestionowanym mistrzem został Bartosz Zmarzlik!
To właśnie Zmarzlik staną na pierwszym miejscu podium po niesamowitym wyścigu finałowym, w którym w genialnym, mistrzowskim stylu pokonał Leona Madsena i Fredrika Lindgrena (początkowo w finałowej rywalizacji udział wziął również Jason Doyle, ale z uwagi na upadek został wykluczony z powtórki).
To było już 21. z rzędu zwycięstwo Bartosza Zmarzlika w turniejach Grand Prix. Jeszcze tylko jedenj wygranej brakuje mu, żeby pobić rekord Tomasza Golloba, a dwóch wygranych potrzebuje, by dogonić Jasona Crumpa, któsy ustanowił rekord zwycięstw w turniejach GP. A przypomnijmy, Zmarzlik ma dopiero 28 lat!
Sobotnie zawody to nie tylko emocje, ale też niezwykłe chwile wzruszeń, które po raz kolejny zapewnił wszystkim młody zawodnik. Zamrzlik, nie dość, ze wygrał rywalizację to jeszcze przyznał, że starał się jak najmocniej specjalnie dla gorzowskich fanów!
„Dziękuję Wam wszystkim za takie niesamowite przyjęcie mnie tutaj! Co prawda już nie jeżdżę dla gorzowskiej drużyny, ale zawsze będę dobrze wspominał czas spędzony tutaj” mówił żużlowiec, a publiczność reagowała gromkimi brawami.
W tej chwili, Zmarzlik prowadzi także w ogólnej klasyfikacji Grand Prix i mimo, ze do końca rozgrywek pozostało jeszcze pięć zawodów to jest mała szansa, że ktoś zdoła go wyprzedzić.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)