W sobotę – 23 kwietnia – Carina Gubin na własnym stadionie mierzyła się z LKS Goczałkowice-Zdrój. Carina pokonała faworyta 2:1.
LKS Goczałkowice-Zdrój przez długi czas był liderem III ligi – grupy III. Drużyna Łukasza Piszczka ma jednak fatalny początek rundy rewanżowej i nie wygrała w tym roku jeszcze żadnego spotkania. Do Gubina goście z Goczałkowic przyjechali z byłym reprezentantem Polski, który jednak pełnił rolę trenera. Podczas spotkania wyglądało jednak, że Łukasz Piszczek przydałby się Goczałkowicom na boisku w Gubinie.
Carina wyglądała lepiej od LKS Goczałkowice-Zdrój od pierwszych minut, choć spotkanie było dość chaotyczne. Obie drużyny grały agresywnie, co sprawiło, że kibice oglądali sporo fauli i przerw w grze. W tym chaosie najlepiej odnajdowali się gospodarze. W 18 minucie Yuya Kamon wyprowadził Carinę na prowadzenie. Swoim zwyczajem jednak gubinianie nie utrzymali korzystnego rezultatu. Przed końcem pierwszej połowy do wyrównania doprowadził Szymon Gemborys. Warto też zwrócić uwagę, że zabrakło na trybunach zorganizowanego dopingu, do którego w ostatnim czasie w Gubinie można było się przyzwyczaić.
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia Cariny. Japończyk Yuya Kamon dzielił i rządził w spotkaniu z LKS Goczałkowice-Zdrój i w 51 minucie zdobył drugiego gola. Jak się okazało, było to trafienie na zwycięstwo. Carina może jednak czuć pewien niedosyt, ponieważ w drugiej połowie miała mnóstwo okazji, aby powiększyć swój dorobek bramkowy. Z postawy swoich zawodników nie mógł być zadowolony trener LKS Goczałkowice-Zdrój Łukasz Piszczek. Carina zdominowała rywali w drugiej połowie, a instrukcje z ławki byłego reprezentanta Polski na niewiele się zdały.
Dzięki zwycięstwu w ostatniej kolejce Carina awansowała na 8 miejsce w tabeli z dorobkiem 31 punktów po 25 meczach. Należy jednak podkreślić, że Pniówek Pawłowice ma tyle samo punktów, co drużyna z Gubina, ale rozegrany jeden mecz mniej. Choć pozycja Cariny jest wysoka, zwłaszcza jak na beniaminka, to do strefy spadkowej brakuje niewiele – tylko 8 punktów – więc gubinianie muszą się mieć na baczności.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)