III-ligowy klub piłkarski z Gubina pozyskuje coraz więcej sponsorów. W ostatnim czasie do tego grona dołączył Michał Cierpik.
W ostatnich latach Carina Gubin słynęła z tego, że oprócz niewielkiego wsparcia ze strony Urzędu Miasta, najwięcej pieniędzy na rzecz miejscowego klubu przeznaczał jeden przedsiębiorca i obecny prezes zarządu Cariny – Andrzej Iwanicki. W końcu jednak uzyskuje wsparcie. Coraz więcej sponsorów zaczyna wspierać Carinę Gubin.
– Cieszy niezmiernie, że grono sponsorów ciągle się powiększa – mówi A. Iwanicki. – Zawarliśmy już umowy z blisko 20 mecenasami. Teraz dołączył Michał Cierpik, właściciel dwóch spółek z branży transportowej, czyli duży przedsiębiorca.
Prezes Cariny liczy na to, że liczba sponsorów będzie się zwiększać. – Apetyt rośnie w miarę jedzenia – mówi Iwanicki. – Do końca roku, dzięki sponsorom zyskamy taką samą kwotę lub nawet wyższą od tej, jaką przyznaje nam Urząd Miasta w Gubinie (czyli 150 000 zł).
A. Iwanicki mówił, że marzy o kolejnym awansie i grze w II lidze, ale bez wsparcia nie było to możliwe. – Teraz powoli możemy starać się realizować te marzenia – przyznaje prezes Cariny. – Jeśli grupa sponsorów będzie się powiększać, to będziemy w stanie się wzmocnić i w niedalekiej przyszłości walczyć o II ligę.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)