Lubuscy strażacy mają za sobą pracowitą noc. Wszystko przez porywisty i intensywny wiatr, który przeszedł przez województwo we wtorek (03.10) wieczorem i w nocy. Na szczęście na skutek pogodowych rewolucji nikt nie został poszkodowany.
To była trudna noc nie tylko dla strażaków, ale i dla samych mieszkańców. I chodzi nie tylko o województwo lubuskie, ale o całą Polskę, bo już we wtorek rano pojawiły się ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej o silnym wietrze, który w porywach może osiągać prędkość nawet do 90 km/h. Ostrzeżenie drugiego stopnia wydane zostało dla całego województwa lubuskiego!
Wichura w Lubuskiem. Strażacy interweniowali
Jak poinformował oficer dyżurny lubuskiej Państwowej Straży Pożarnej, na skutek wiatru strażacy musieli interweniować ponad 160 razy. Najwięcej zgłoszeń pojawiło się między godziną 20:00 a północą (do północy obowiązywało zresztą ostrzeżenie IMGW).
Strażacy musieli interweniować przede wszystkim na południu regionu, czyli w powiatach zielonogórskim, żarskim, żagańskim i nowosolskim.
Na szczęście nie były to poważne interwencje, w których ktoś zostałby poszkodowany. Wezwania dotyczyły głównie powalonych drzew, konarów, połamanych gałęzi czy linii trakcyjnych.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)