W Polsce do tej pory wykryto 244 przypadki zakażeń nową mutacją koronawirusa, czyli Omikronem. Sprawdzamy jak przygotowany jest zielonogórski Szpital Uniwersytecki.
Obecnie, zgodnie z decyzją wojewody do końca marca br. przy Szpitalu Uniwersyteckim funkcjonować będzie Szpital Tymczasowy dla chorych na COVID-19. Dysponuje on 142 łóżkami (w tym 30 łóżkami respiratorowymi i 10 pediatrycznymi). Dodatkowo 42 łóżka zabezpieczone są na Klinicznym Oddziale Chorób Zakaźnych.
– W przypadku nasilenia pandemii istnieje możliwość zwiększenia liczby łóżek w Szpitalu Tymczasowym do 150, oraz – podobnie, jak to było wiosną 2021 r. – przekształcenia całego budynku „U” w covidowy. To jednak będzie się musiało odbyć kosztem innych oddziałów – obecnie w tym budynku funkcjonuje pulmonologia, jedyna w Lubuskiem, torakochirurgia oraz radioterapia. – mówi rzecznik prasowa szpitala Sylwia Malcher-Nowak.
Jednak ilość łóżek to najmniejszy problem lecznicy. Dyrekcja szpitala już wielokrotnie mówiła, że brakuje personelu medycznego. Ten jest na skraju wytrzymałości fizycznej i psychicznej. I już w większości zapowiedział, że od kwietnia nie zamierza przedłużyć kontraktów na pracę w Szpitalu Tymczasowym.
– To bardzo niepokojące informacje. Dlatego apeluję do mieszkańców regionu o rozsądek i przestrzeganie zasad. Dbajmy o siebie i innych. Zachęcam też gorąco do szczepień. To nasza jedyna tarcza ochronna – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)