Kilka dni temu trafiła w nasze ręce książka dla dzieci „Przygody Duszka Lubuszka”. To nowa inicjatywa promocyjna Urzędu Marszałkowskiego skierowana do dzieci. Ponad 40 stronicowa publikacja zachęca do odwiedzin lubuskich zamków i pałaców, a autorem jest sam Artur Andrus.
– Z taką inicjatywą już jakiś czas temu przyszła do nas Monika Michaluk, która zainspirowała nas do tego pomysłu. Trzeba to było jednak wypełnić treścią. Dzięki moim wieloletnim znajomościom udało się namówić Artura Andrusa do realizacji tej publikacji – mówi w rozmowie z nami Janusz Rewers, dyrektor Departamentu Promocji i Strategii Marki województwa lubuskiego
Przygotowanych zostało 9 obszernych tekstów gdzie przeplatają się fakty historyczne związane z danym zamkiem czy pałacem i postaciami fikcyjnymi, które odwiedza Duszek Lubuszek. Miejsca są doskonale znane w regionie to m.in. Zamek Piastowski w Międzyrzeczu, Zamek Joannitów w Łagowie czy Pałac Książęcy w Żaganiu. Dzieci do dyspozycji w książce mają nie tylko inspirujące historie, ale też naklejki zamków, Duszka czy też Łamigłówki do rozwiązywania. Okazuje się, że to nie wszystko:
– To jest pomysł na aktywizację rodzinną do zwiedzania naszego regionu, gdyż mamy wiele pięknych miejsc. Jeżeli ktoś odwiedzi wszystkie 8 obiektów, zbierze pieczątki to otrzyma maskotkę Duszka Lubuszka – dodaje J. Rewers.
Książki będą rozdawane na wydarzeniach promujących województwo lubuskie m.in. na Świętach Województwa czy też oddzielnych eventach. Otwierające wydarzenie już 1 czerwca w Dzień Dziecka tutaj w Urzędzie Marszałkowskim. Urzędnicy planują zaprosić przedszkola i szkoły. Na chwilę obecną wydrukowanych jest kilkaset sztuk, ale planowany jest dodruk do kilku tysięcy, tak aby każdy chętny mógł swoją książkę otrzymać.
Do tej pory lubuskie było doskonale znane z wina. Jak udało się ten aspekt przedstawić w książce dla dzieci? – Gdy powstawał tekst o Zaborze gdzie jest przecież sporo winnic, pierwotnie pojawiło się wspomnienie o winie, ale szybko doszliśmy do wniosku, że to jednak nie wypada, aby w książce dla dzieci pojawiał się alkohol więc zastąpiliśmy go sokiem z winogron co też jest zgodne z prawdą – tłumaczy dyrektor.
Celem książki jest też edukacja na temat naszego młodego regionu. Janusz Rewers uważa, że brakowało takiej rzeczy dla dzieci. Poznawanie Lubuskiego to jest to czym na wakacje Urząd Marszałkowski chce zachęcić całe rodziny.
Z pierwszych testów wśród znajomych, którzy czytają swoim dzieciom te humorystyczne opowieści o przygodach Duszka Lubuszka, możemy powiedzieć, że to działa. Dzieci namawiają rodziców, aby jechać i zwiedzać nasze piękny region. To projekt rozwojowy, który mam nadzieję, będziemy rozwijać o nowe działania i obiekty w ramach kampanii „Lubuskie na weekend”
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)