Szykuje się prawdziwy dziki pojedynek w hali CRS. Już w niedzielę, 10 grudnia, do Zielonej Góry przyjeżdża zespół Dziki Warszawa, beniaminek ligi, który dobrze sobie radzi w polskich rozgrywkach. Która drużyna okaże się lepsza?
Dziki Warszawa dopiero w tym sezonie rozpoczęły grę w Orlen Basket Lidze. Beniaminek po 11 spotkaniach zajmuje 9. miejsce w tabeli z bilansem 5 zwycięstwami i 6 porażkami. Warszawska drużyna nie raz sprawiła już niespodziankę – w pierwszych dwóch kolejkach pokonała kolejno Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski i Legię Warszawa.
Ostatni mecz warszawiacy rozegrali 30 listopada we własnej hali z Polskim Cukrem Startem Lublin. Gospodarze wygrali to spotkanie 86:71. Najwięcej punktów zdobył Dominic Green. Niski skrzydłowy Dzików zakończył mecz z 21 „oczkami”, 3 zbiórkami i 3 asystami. Kolejnym strzelcem był Isaiah Crawley, który zdobył 18 punktów. Dobrze zagrali także Mateusz Bartosz i Mateusz Szlachetka. Obaj mieli po 11 „oczek” na swoich kontach. Natomiast po koszem najlepiej radził sobie Nicholas McGlynn, zbierając 11 piłek.
W zespole pod prowadzeniem trenera Krzysztofa Szablowskiego liderem jest wcześniej wymieniony Dominic Green. Amerykanin zdobywa średnio po 15,4 punkty na spotkanie. Zaraz za nim znajduje się Nicholas McGlynn, który jest drugim strzelcem i pierwszym zbierającym drużyny. Zawodnik notuje średnio 6,9 zbiórek i 13,5 punktów na mecz.
Zielonogórska ekipa koszykarzy po 11 kolejkach zajmuje przedostatnie, 15. miejsce w tabeli Orlen Basket Ligi. Enea Stelmet Zastal wygrała tylko trzy mecze, a 8 zakończyła porażką. Za naszą drużyną znajduje się tylko Arka Gdynia, która ostatnio pokonała Zastalowców we własnej hali.
Zielonogórzanie w Gdyni zagrali 30 listopada i byli bliscy zwycięstwa. Przegrali jednak z gospodarzami 81:86. W tym meczu najlepiej pokazał się Geoffrey Groselle, który zakończył spotkanie z double-double. Amerykanin zdobył 22 punkty i zebrał 12 piłek. Drugim strzelcem był James Washington, zdobywając 17 „oczek”.
Liderem zespołu trenera Davida Dedka jest Darious Hall. Zawodnik notuje średnio 14,9 punktów i 5 zbiórek na mecz. Drugim strzelcem, a pierwszym zbierającym jest wspomniany już Geoffrey Groselle. Środkowy Zastalu zdobywa 11,5 punktów i zbiera 7,1 piłek na spotkanie.
Zastalowcy są 10. drużyną w lidze, jeśli chodzi o średnią zdobycz punktową (81,7). Pod tym względem wygrywają z Dzikami Warszawa, którzy średnio zdobywają 79,6 „oczek” w meczu. Zielonogórska drużyna prowadzi także w średniej liczbie trafień z dystansu, a jest to obecnie pięta Achillesa zawodników Davida Dedka.
Dzikie derby pomiędzy Eneą Stelmetem Zastalem BC Zielona Góra a Dzikami Warszawa już w niedzielę, 10 grudnia, o godzinie 19:30. To dopiero czwarty domowy mecz Zastalowców w tym sezonie. Wsparcie kibiców będzie niezwykle ważne.
✅ Udostępnij, skomentuj i polub – razem tworzymy Wiadomości Lubuskie.
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)