W niedzielnym (28.08) meczu rewanżowym gorzowscy żużlowcy pokonali na swoim stadionie For Nature Solutions Apator Toruń 51:39. Dzięki temu żółto-niebiescy znaleźli się w półfinale play off gdzie zmierzą się z Włókniarzem Częstochową.
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym z Apatorem, na torze w Toruniu, osłabiona Stal Gorzów przegrała dwoma punktami (44:46), dlatego zwycięstwo we wczorajszym spotkaniu było dla nich niezwykle ważne i miało zdecydować o awansie do dalszych rozgrywek. Żółto-niebiescy nie zawiedli i od początku meczu pokazali swoją przewagę.
Wygrali pierwszy bieg i tak już zostało do samego końca. Gościom, mimo wielu prób nie udało się odrobić start i ani na moment nie zyskali przewagi.
Jak zawsze niezawodny okazał się Bartek Zmarzlik, który przywiózł komplet, czyli 18 punktów – nie przegrał ani jednego startu. Zaraz za nim niezwykła formę pokazał wracający po kontuzji Martin Vaculik, który na swoim koncie zanotował 15 pkt i dwa bonusy.
Gorzowianie wygrali zarówno niedzielne ściganie jak i cały dwumecz i awansowali do półfinału. Apator Toruń również znajdzie się w półfinale jako „lucky loser”.
Pierwsze półfinałowe ściganie PGE Ekstraligi już w najbliższy piątek (2. września).
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)