Żużlowcy z Gorzowa wygrali pierwszy w tym sezonie mecz na własnym stadionie. Pokonali ekipę z Grudziądza 51:39. Wiele emocji wzbudził jednak nie tylko sam mecz, ale również transparent wywieszony przez kibiców z Gorzowa, w którym odwołują się bezpośrednio do prezesa klubu. O co tak właściwie chodzi?
Ebut.pl Stal Gorzów kontra GKM Grudziądz (18.04.2023)
Ten mecz zdecydowanie należał do gorzowian. Mimo, ze na początku spotkanie było dość wyrównane to gospodarze dość szybko wyszli na prowadzenie. Tak naprawdę żużlowcom z Grudziądza udało się wygrać dopiero ostatnie biegi: 11. Zakończył się wynikiem 4:2 dla gości (kiedy to na pierwszym miejscu przyjechał Nicki Pedersen, a zaraz za nim Szymon Woźniak) oraz bieg 12. (kiedy to Max Fricke i Kacper Pludra wywieźli Martina Vaculika i Mateusza Bartkowiaka).
Najwięcej punktów w tym spotkaniu po stronie żółto-niebieskich zdobyli Szymon Woźniak i Anders Thomsen (13 i jeden bonus), Martin Vaculik (9 punktów) oraz Oskar Fajfer (8 i dwa bonusy). Następnie Paluch 4, Jasiński 3 i Bartkowiak 1.
Kibice przeciwko prezesowi. Na trybunach wymowny transparent
Podczas meczu kibice Stali Gorzów postanowili dać upust swojej niechęci do prezesa klubu Waldemara Sadowskiego. Na trybunach wywieszony został ogromny transparent o następującej treści:
„SADOOFSKI SZANUJ KIBICA SWEGO
BO NIE BĘDZIESZ MIAŁ ŻADNEGO”
To dalsza część konfliktu na linii kibice-prezes, który został zaogniony nie tylko przez decyzję o przełożeniu meczu, ale także o nowych zasadach, które mają obowiązywać na stadionie.
Konflikt rozpoczął się już tak naprawdę w ubiegłym sezonie, kiedy to Stalowcy zarzucili prezesowi rozdawnictwo biletów wśród swoich znajomych i rodziny w rezultacie czego nie wystarczyło wejściówek dla największych fanów klubu.
To nie koniec, bo niezadowolenie wywołała także decyzja o zatrudnieniu w sztabie szkoleniowym Piotra Śwista (były żużlowiec, wychowanek Stali Gorzów, który 20 lat temu opuścił żółto-niebieskie barwy przenosząc się do Falubazu Zielona Góra).
W ostatnich dniach napięcie wzrosło, ponieważ klub podjął decyzję o przełożeniu zaplanowanego na piątek meczu z Grudziądzem w obawie przed intensywnymi opadami deszczu. Tyle, że opadów w rezultacie praktycznie nie było, a już kilka dni wcześniej tor został przykryty plandeką, dlatego jego nawierzchnia nie była zagrożona zmoknięciem.
Jakby tego było mało przed meczem z ZOOleszcz GKM Grudziądz gorzowski klub opublikował spis zasad jakie mają obowiązywać na Jancarzu podczas meczu. A tam m.in. zakaz dopingu na stojąco! Wszystko dlatego, że owacje na stojąco ograniczają widoczność innym znajdującym się na stadionie fanom.
Nic dziwnego, że kibice nie kryją swojego niezadowolenia.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)