Jak co roku, w dniu 1. sierpnia, w Gorzowie rozlegnie się dźwięk syren alarmowych. Tym razem nie będzie to jednak ani alarm próbny ani realny sygnał ostrzegawczy, a rodzaj hołdu ku pamięci ofiar powstania warszawskiego.
1. sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie. To właśnie wtedy Armia Krajowa przeciwstawiła się zbrojnie wojskom niemieckim okupującym Warszawę. Powstanie miało trwać kilka dni, ale walki przeciągnęły się do dwóch miesięcy.
Powstańcy chcieli wyzwolić Warszawę z rąk okupantów, ale mimo że nie brakowało im sił, motywacji i woli walki to zabrakło jednak specjalistycznego sprzętu wojskowego, dzięki któremu z sukcesem mogliby stawić czoła regularnej i dobrze uzbrojonej armii niemieckiej.
Ostatecznie powstańcy ponieśli klęskę. Warszawa została zniszczona w 85%. Zginęło około 18 tysięcy Powstańców, 25 tysięcy zostało rannych, a śmierć poniosło też blisko 150 tysięcy cywilów. To jedno z najbardziej krwawych, ale i najbardziej bohaterskich wydarzeń II wojny światowej.
Aby oddać cześć pamięci powstańcom, którzy dzielnie walczyli o wolność, we wtorek (01.08) punktualnie o godzinie 17:00 (GODZINA W) w Gorzowie zawyją syreny alarmowe. Nadany zostanie jeden ciągły sygnał trwający minutę.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)