Katastrofa ekologiczna w Przylepie sprawiła, że zaczęliśmy rozglądać się, czy dookoła nas nie ma niebezpiecznych miejsc przetrzymywania toksyn. Jak informują ogólnopolskie media, takich miejsc w całym kraju może być nawet 400. Zapytaliśmy o to starostę krośnieńskiego Grzegorza Garczyńskiego.
– Na terenie Powiatu Krośnieńskiego nie znajduje się żadne zarejestrowane składowisko odpadów niebezpiecznych – odpowiada włodarz powiatu – Jednocześnie informuję, że na terenie naszego powiatu zlokalizowane są podmioty gospodarcze, które posiadają decyzje na magazynowanie i przetwarzanie odpadów zaliczanych do odpadów niebezpiecznych. Odpady te powstają w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą.
Katastrofa w Przylepie jest jednym z największych wypadków mających wpływ na środowisko w województwie lubuskim. Z najnowszych informacji wiemy, że doszło do skażenia cieku wodnego Gęśnik, który pośrednio jest dopływem drugiej największej rzeki w Polsce – Odry.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)