Sprawa dotycząca przyszłości zielonogórskiego amfiteatru dalej jest nierozwiązana. Nie wiadomo, jakie będą losy odwiedzanego niegdyś często miejsca w naszym mieście. Obecnie Barbara Bielinis-Kopeć ponownie odmówiła wpisania obiektu do rejestru zabytków.
Spór o przyszłość zielonogórskiego amfiteatru trwa już prawie 3 lata. Od maja 2021 roku stowarzyszenie My Zielonogórzanie walczy z konserwatorem zabytków o wpisanie zielonogórskiego amfiteatru na listę zabytków, aby ochronić go przed wybudowaniem. Prezydent Janusz Kubicki na jego miejsce proponuje postawienie sali widowiskowej.
Pod koniec października 2023 roku wydawało się, że sprawa zostanie wkrótce zakończona. Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków zlecił wtedy opracowanie trzeciej już opinii profesorowi Zbigniewowi Myczkowskiemu. Jednak pod koniec grudnia, czyli dwa miesiące później, kurator Barbara Bielinis-Kopeć ponownie odmówiła wpisania amfiteatru do rejestru zabytków.
Przypomnijmy, że o sprawie zostało poinformowane już wcześniej Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które uchyliło decyzję Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o niewpisaniu do rejestru zabytków. Mimo tego, lubuska konserwator znowu odmówił.
Stowarzyszenie My Zielonogórzanie poinformowało, że złożyło odwołanie do mianowanego w grudniu ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Bartłomieja Sienkiewicza. Do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez ministerstwo decyzji konserwatorki nie można uznać ani za ostateczną, ani za prawomocną.
Po złożeniu odwołania od decyzji lubuskiej konserwator nadal obowiązuje zakaz prowadzenia jakichkolwiek prac budowlanych na obszarze amfiteatru jako dzieła architektury i budownictwa oraz krajobrazu kulturowego.
✅ Udostępnij, skomentuj i polub – razem tworzymy Wiadomości Lubuskie.
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)