Długi weekend majowy już za nami. Przez kilka dni policjanci prowadzili wzmożone kontrole drogowe i sprawdzali zarówno stan techniczny pojazdów, prędkość z jaką poruszają się kierowcy i to czy stosują się do obowiązujących przepisów. Wszystko po to, by było jak najbardziej bezpiecznie.
Ze względu na to, że w tym roku 1. maja wypadał w niedzielę to wiele osób już w piątek rozpoczęło długi weekend. A to oznaczało większy ruch na drogach. Mimo cały czas rosnących cen, zarówno paliwa jak i np. noclegów w wybranych miejscowościach, sporo lubuszan zdecydowało się spędzić urlop czy to nad jeziorami, w górach czy nad mrozem. Dlatego na drogach dało się zauważyć wzmożony ruch.
Jak informują lubuscy policjanci: w tym roku doszło do sześciu wypadków, w których rannych zostało sześć osób, a jedna zginęła. Najbardziej dramatyczne w skutkach zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę.
– Tuż po godzinie 2.00 w podgorzowskim Deszcznie, kierujący osobowym BMW zjechał na przeciwległy pas jezdni, uderzył w drzewo i dachował. 25-letni kierowca zginął na miejscu. Przyczyny wypadku wyjaśniane są przez Policję i Prokuraturę – informuje Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie.
Od piątku do środy doszło również do 96 niegroźnych kolizji. Po raz kolejny funkcjonariusze zatrzymali też kierowców, którzy wsiedli za kółko pod wpływem alkoholu. W tym roku było 49 takich przypadków. Dodatkowo, dziesięć osób prowadziło auto po zażyciu narkotyków. Z kolei 11 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość za co mundurowi zatrzymali im prawa jazdy.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)