Zastal przyjechał do Wrocławia na trzeci mecz ćwierćfinałowych pojedynków. Podbudowany dwoma zwycięstwami na własnej hali zielonogórzanie liczyli na szybkie zwycięstwo w serii z miejscowym Śląskiem. Nic jednak nie poszło po ich myśli.
W poniedziałkowy wieczór w Hali Stulecia we Wrocławiu nasi zawodnicy zawodzili od pierwszych minut. Mimo początkowego prowadzenia gra Zastalu wyglądała źle. Dramatyczna skuteczność w rzutach za 3 pkt do tego dorzuciliśmy 16 strat i 5 razy nas zablokowano. Najgorzej było pod koniec 3 kwarty, gdzie przewaga Śląska dobijała do 30 pkt różnicy.
Doskonale u gości grał Travis Trice Jr. zdobywca 29 punktów. W naszej ekipie na wyróżnienie zasłużył jedynie Nemanja Nenadic, ale to i tak poniżej jego możliwości. Wystarczy powiedzieć, że jako jedyny miał dwucyfrową zdobycz punktową.
Niestety przegrywamy i swojej szansy na półfinał musimy szukać w środę. Póki co trzeba oczyścić głowę i przeanalizować swoje błędy. Na uwagę zasługuje ogromna rzesza naszych kibiców, którzy dopingowali naszych graczy z trybuny D1. Klub Kibica dzisiaj jako jedyny nie zawiódł.
WKS Śląsk Wrocław – Enea Zastal BC Zielona Góra 95:68
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)