Ta informacja spadła jak grom z jasnego nieba. W krótkim wpisie na serwisie X (dawniej Twitter) lider Koalicji Obywatelskiej i premier Donald Tusk zapowiedział konsekwencję dla posłów za nieobecność na głosowaniu dotyczącym depenalizacji aborcji. Wśród ukaranych ma być wiceminister rozwoju i technologii, lider lubuskich struktur KO Waldemar Sługocki. W poniedziałek Klub Parlamentarny zawiesił polityka.
– Moja nieobecność w Sejmie spowodowana jest podróżą służbową do USA, zaplanowaną kilka miesięcy temu. Wielokrotnie w swych wypowiedziach podkreślałem potrzebę depenalizacji aborcji. Jestem przekonany, że projekt wróci do Sejmu i uzyska większość – brzmi komunikat, który opublikował w mediach społecznościowych wiceminister Waldemar Sługocki.
Wszystko zaczęło się od przegranej przez Koalicję 15 października głosowania nad projektem Lewicy na temat depenalizacji aborcji (rezygnacji z karania za pomoc w aborcji). Za przyjęciem ustawy głosowało 215 posłów, 218 było przeciw, a dwoje się wstrzymało. Projekt poparł w całości klub Lewicy (26 głosów). W zdecydowanej większości głos „za” oddali członkowie KO (154 głosy) i Polski 2050 (30 głosów). Przeciw były kluby PiS (175 głosów) i Konfederacji (17 głosów) oraz koło Kukiz’15 (2 głosy).
Najbardziej jednak istotnym były głosy Polskiego Stronnictwa Ludowego, których 24 posłów również zagłosowało przeciwko projektowi tak ważnemu dla polskich kobiet. Zamiast jednak wyciągać konsekwencje od koalicjantów, opinia publiczna postanowiła postawić pod murem trzech posłów partii Donalda Tuska.
– To nie było zwykłe głosowanie. Poseł Grabczuk w szpitalu – jest usprawiedliwiony. Posłowie Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim i pozbawieni funkcji (wiceprzewodniczącego klubu i wiceministra) – podał we wpisie Prezes Rady Ministrów, a całość miał potwierdzić Zbigniew Konwiński, szef klubu Koalicji Obywatelskiej w Sejmie RP.
Jak jednak się okazało Waldemar Sługocki faktycznie w tym momencie był w USA, a o całej sprawie dowiedział się od dziennikarzy. Jego wyjazd zaplanowany był wiele miesięcy wcześniej, natomiast informacja o głosowaniu została podana raptem kilka dni przed. Podczas swojego pobytu w Ameryce W.Sługocki spotkał się m.in. z wiceszefem NASA i dyrektorem Planet Labs. Tematyka spotkań objęta została klauzulą niejawności, ale dotyczyła istotnych spraw z punktu widzenia Polski.
Od momentu wpisu przewodniczącego Donalda Tuska lubuscy samorządowcy i politycy stanęli w obronie wiceministra Waldemara Sługockiego. Swoje głosy poparcia publicznie przekazali marszałek Marcin Jabłoński, wojewoda Marek Cebula czy wicemarszałkowie Sebastian Ciemnoczołowski oraz Grzegorz Potęga, a także inni członkowie Koalicji Obywatelskiej.
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, w poniedziałek 15 lipca – Roman Giertych i Waldemar Sługocki w poniedziałek zostali formalnie zawieszeni na trzy miesiące w prawach członków klubu Koalicji Obywatelskiej – mówi WP szef klubu KO Zbigniew Konwiński.
Zbigniew Konwiński podkreśla, że kara została nałożona, bo każdy poseł musi uzyskać zgodę klubu na nieobecność i powinien to zgłosić, nawet jeśli wyjazd ma związek z pełnieniem funkcji wiceministra. Ogólnopolski portal podaje, że nie udało się ustalić, czy wiceminister straci swoje stanowisko, co byłoby przedziwnym i mocno niesprawiedliwym ruchem rządzącej partii.
Jak jednak dodaje Z.Konwiński po trzech miesiącach posłowie zostaną odwieszeni i znów będą członkami klubu KO.
✅ Udostępnij, skomentuj i polub – razem tworzymy Wiadomości Lubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)