Bydgoszcz pokonana, kto następny?

Gorzowskie koszykarki nie zwalniają tempa i po sobotniej wygranej z ekipą z Bydgoszczy przygotowują się do kolejnej walki. Ich kolejnym ligowym przeciwnikiem będzie SKK Polonia Warszawa, z którą zmierzą się w najbliższą niedzielę (29.01).

W sobotę (21.01) w gorzowskiej hali ponownie zrobiło się głośno i radośnie! A to wszystko za sprawą zawodniczek PolskiejStrefy Inwestycji Enei Gorzów, które pewnie pokonały Polskie Przetwory KS Basket 25 Bydgoszcz 85:55.

Dominacja gorzowianek była niepodważalna i bezdyskusyjna. Akademiczki już od pierwszych minut spotkania narzuciły swoje tempo gry, jako pierwsze zdobyły punkty i wygrały każdą kwartę (25:15, 25:11, 18:14, 17:15). To było też rekordowe spotkanie dla Allany Smith, która zgarnęła aż 35 punktów i zaliczyła 17 zbiórek. Dzięki tak wyraźnemu prowadzeniu gorzowianek trener zdecydował się wystawić na parkiet Weronikę Steblecką, która debiutowała w polskiej ekstraklasie i zdobyła cztery punkty!

– Bardzo się cieszę z debiutu i pierwszych minut na parkietach polskiej ekstraklasy. Debiut jak marzenie, bo zdobyłam swoje pierwsze punkty w EBLK! Dziękuję trenerom za szansę i cieszę się bardzo, że mogłam zagrać swój pierwszy mecz w ekstraklasie – powiedziała po meczu Weronika Steblecka.

Z wygranej cieszył się także trener gorzowianek Dariusz Maciejewski chociaż, jak na trenera przystało, wyciągnął ze spotkania wnioski i zwrócił uwagę nie tylko na pozytywy, ale również na niedociągnięcia, nad którymi trzeba będzie popracować.

– Przewaga fizyczna była po naszej stronie, ale gratulacje dla Bydgoszczy postawy w tym meczu. Musieliśmy powalczyć na tablicach i trochę pobiegać. Mieliśmy słaby dzień w rzutach za trzy punkty i trzeba było szukać zbiórek w ataku i szansy na punkty z ponowienia. Ten mecz zapamiętam z trzech rzeczy. Zagrały wszystkie nasze zawodniczki, zadebiutowała kolejna koszykarka z naszego systemu szkolenia Weronika Steblecka. Trzecia rzecz to doskonały występ Alanny Smith. Była wszędzie, zagrała 24 minuty, zdobyła 35 punktów, miała 17 zbiórek, z tego 11 w ataku. Jakby zagrała pod 40 minut, to pobiłaby wszystkie rekordy ligi. Była nie do zatrzymania, fruwała, grała szybki atak najlepiej z naszego zespołu, dobijała, była skoncentrowana i doskonale mentalnie nastawiona. Może chciała poprawić swoje statystyki, ale chciała pokazać kibicom w hali, że warto przychodzić na nasze mecze, bo można oglądać widowiskowe akcje, a takimi są jej zagrania od kosza do kosza, a to mało spotykane u wysokich zawodniczek – powiedział trener Dariusz Maciejewski.  Kolejny mecz gorzowianki zagrają już w najbliższą niedzielę. Tym razem, ponownie na swojej hali, podejmą SKK Polonię Warszawa. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl

✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl