Miasto monitoruje grunty po pożarze w Przylepie

Pod koniec lipca 2023 roku w Przylepie (należącym do Zielonej Góry) wybuchł pożar hali, w której przez lata były składowane odpady niebezpieczne. Ogień udało się opanować, ale toksyczne opary przedostały się do środowiska. Na wniosek mieszkańców miasto bada jakość gruntów. Są najnowsze wyniki.

Władze miasta Zielona Góra zleciły wykonanie ostatnich badań gruntów po pożarze w Przylepie firmie Hamilton. Według informacji przekazanych przez magistrat pod koniec września próbki pobrano na kilku działkach, które znajdują się najbliżej miejsca, w którym wybuchł pożar. To m.in. tereny na ulicach Światowej oraz Berlińskiej.

Miasto podkreśla, że analizy nie wykazały zanieczyszczenia mogącego być wynikiem pożaru. Grunty przebadano na ilość obecnych substancji m.in. arsenu, rtęci, benzenu, etylobenzenu, fenolu czy cyjanków. Według przeprowadzonych analiz wszystkie substancje obecne w gruntach na każdej ze sprawdzonych działek znajdują się w nich w dopuszczalnych wartościach dla swojej grupy.

W podsumowaniu badań każdej z pięciu sprawdzonych przez firmę Hamilton działek podkreślone jest, że badania stężeń wskaźników jakości gruntu nie wykazały przekroczenia dopuszczalnych zawartości substancji zanieczyszczających wg Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 1 września 2016 r. w sprawie sposobu prowadzenia oceny zanieczyszczenia powierzchni ziemi (Dz. U. poz. 1395). Jest to jednoznaczne z tym, że nie doszło do zanieczyszczeń terenów w wyniku pożaru, a mieszkańcy nie muszą się martwić.

Pełny raport zlecony przez miasto znajdziecie TUTAJ.

Inne wyniki przedstawił Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego. Badania zlecone przez Zarząd Województwa Lubskiego zostały zlecone laboratorium PROTE. Próbki ścieków oraz wód powierzchniowych z cieku wodnego Gęśnik pobrano na początku sierpnia z terenu Dawnych Zakładów Mięsnych Przylep.

Analizie laboratoryjnej PROTE poddało obecne w próbkach m.in. chlorofenole, glikole, fenole, rozpuszczone metale i niemetalowe substancje nieorganiczne (w tym m.in. siarczany, fosfor ogólny, azot Kjeldahla, azot ogólny, chlorki oraz cyjanki ogólne).

W podsumowaniu badań można przeczytać, że w wyniku porównania z obowiązującymi przepisami prawnymi odnoszącymi się do dopuszczalnych stężeń substancji powodujących ryzyko, stwierdzono przekroczenie dopuszczalnych wartości substancji zanieczyszczających dla ścieków przemysłowych.

Natomiast jeśli chodzi o zagrożenie dla ludzi i zwierząt wyniki zostały przekazane w drugiej części raportu. Tam można znaleźć informację, że ocena wskazuje na potencjalnego zagrożenia spowodowane pożarem i pogorzeliskiem odpadów niebezpiecznych dla zdrowia i życia ludzi oraz środowiska wraz z zaleceniami/wytycznymi dla stron uczestniczących w usuwania skutków pożaru odpadów niebezpiecznych i działaniami profilaktycznymi.

Pełny raport zlecony przez Urząd Marszałkowski znajdziecie TUTAJ.

✅ Udostępnij, skomentuj i polub – razem tworzymy Wiadomości Lubuskie.