21 kwietnia w piątek o godzinie 17:00 odbędzie się prestiżowy wernisaż prac wybitnej polskiej portrecistki.
Była portrecistką i to portrety przyniosły jej największą sławę. Malowała głównie w pracowni. Częstym motywem jej obrazów są wnętrza pracowni lub widoki z okna.
Zielonogórska ekspozycja, to licząca blisko 40 obrazów artystki. Mimo iż Olga Boznańska znana jest z portretów znanych postaci (m.in. Henryka Sienkiewicza, Feliksa „Mangghi” Jasieńskiego czy malarza Józefa Czajkowskiego), będziemy mogli zobaczyć również pejzaże czy martwe natury i szkice.
Wystawę wzbogacą osobiste pamiątki po urodzonej w Krakowie malarce, wśród nich fotel z paryskiej pracowni, sztalugi, palety czy tubki farb. Jest to pierwsza tak szeroka prezentacja dzieł tej wybitnej artystki w zielonogórskim muzeum.
Olga Boznańska była wybitną portrecistką i przedstawicielką modernizmu. Urodzona w 1865 w Krakowie, a pod koniec życia mieszkająca w Paryżu do roku 1940. Do 20 roku życia kształciła się sama a pierwsze lekcje pobierała u matki. Potem zaś wyjechała do Monachium gdzie nie mając wstępu do Akademii Sztuk Pięknych, ze względu, że była kobietą. Uczyła się w prywatnych szkołach. Po kilku latach wystawiania prac w Monachium, Warszawie, Berlinie, Wiedniu, przyszły pierwsze sukcesy. Dostała propozycję objęcia katedry malarstwa na wydziale kobiet w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, którą odrzuciła. W 1898 przeprowadziła się do Paryża i W tym samym roku urządziła pierwszą indywidualną wystawę. Niedługo po tym doszło do zerwania jej długoletniego narzeczeństwa z malarzem Józefem Czajkowskim.
– To dwa wyjątkowe portrety, które artystka do końca życia miała przy sobie. To wyjątkowa dla niej osoba i oba te portrety będzie można zobaczyć na wernisażu – mówi Leszek Kania dyrektor Muzeum Ziemi Lubuskiej.
Wernisażowi towarzyszyć będzie wykład poświęcony życiu i twórczości artystki w ramach „Studium Wiedzy o Sztuce i Historii”, który poprowadzi Urszula Kozakowska-Zaucha.
💸 Wspieraj nasze media na Patronite
https://patronite.pl/wlubuskie
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)