Krośnieńscy urzędnicy mieli wielokrotnie prosić o pomoc lokalnego posła z ramienia PiS, Jacka Kurzępę, o pomoc przy sprawach związanych z Zamkiem Piastowskim. Poseł w mediach mówi jednak, że nie było kontaktu między nim a samorządem. Czy kłamie?
Wymiana zdań między posłem Kurzępą, a Urzędem Miasta w Krośnie Odrzańskim rozgorzała po tym, jak rozwiązana została umowa o dofinansowanie remontu Zamku Piastowskiego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Krośnieńscy urzędnicy wskazywali na to, że prosili o pomoc posła J. Kurzępę o pomoc w tej sprawie wielokrotnie. Usłyszeli wiele obietnic i na tym sprawa miała się zakończyć.
Poseł Kurzępa wypowiedział się na ten temat na łamach Gazety Lubuskiej. – W sytuacji, w której gmina Krosno Odrzańskie składała wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, warto byłoby zasygnalizować, że może być potrzebna pomoc lub interwencja posła – powiedział poseł Kurzępa. – Niestety, w przypadku Krosna Odrzańskiego nie mogę uczestniczyć w sesjach krośnieńskiej rady miasta, ponieważ regularnie są one organizowane w czasach obrad Sejmu. W innych samorządach, które oczekują obecności posła lub proszą o pomoc, udaje się w stosownym czasie o danej sprawie przypomnieć oraz mam tam szansę być obecnym na sesjach.
Naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju Gospodarczego w UM Krosno Odrzańskie, Anna Januszkiewicz wytyka kłamstwo posłowi z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Na dowód wstawiła szereg pism wysłanych do J. Kurzępy w sprawie Zamku Piastowskiego.
– Wiadomość z kwietnia 2022 r. z prośbą o wsparcie naszego wniosku o odbudowę Zamku Piastowskiego w ramach programu inwestycji strategicznych Polski Ład – wymienia A. Januszkiewicz. – Pismo z kwietnia 2022 r. wysłane pocztą tradycyjną na adres biura poselskiego, z kolejną prośbą o wsparcie naszych wniosków. Wiadomość z sierpnia 2022 r. wysłana tuż po rozmowie z Ministerstwem w sprawie wyrażenia zgody na zmiany w projekcie „Piastowskie dziedzictwo św. Jadwigi Śląskiej w Krośnie Odrzańskim” (umowę o dofinansowanie rozwiązano 19 października) oraz po złożeniu odwołania od wyników oceny, w której zabrakło nam 1 punkt do dofinansowania zadania związanego z zabezpieczeniem zawalonych murów ściany wschodniej.
A. Januszkiewicz dodała, że w sprawie Zamku Piastowskiego nie miały znaczenia barwy partyjne. – Sięgaliśmy po pomoc tam, gdzie było to możliwe… – podkreśla.
Kontakt z posłem ewidentnie był, więc ktoś tu mija się z prawdą. Zobaczymy co J. Kurzępa wywalczy w sprawie Zamku Piastowskiego, ponieważ na końcu artykułu w Gazecie Lubuskiej zapewnił, że zadziała w kwestii remontu zabytku. Czekamy na efekty…
O pośle reprezentującym PiS jest głośno w ostatnim czasie. Wcześniej opisaliśmy inną, kontrowersyjną sprawę.
🔥 Chcesz, abyśmy dodali twój news?
e-mail: wiadomosci@smartpress.pl
✅ Chcesz, aby pojawiła się tutaj twoja reklama?
e-mail: reklama@smartpress.pl
Dyskusja (musisz być zalogowana/y na Facebooku)